poniedziałek, 9 listopada 2015

jesień odchodzi w słońcu...

Takie dni są jak kaprysy natury, która akurat miała dobry humor. Olśniewające słońce nisko nad horyzontem, długie cienie konarów na kobiercach z liści, ostatnie przebłyski kolorów, nadzwyczajne ciepło...
Tak było wczoraj, 8 listopada, ostatni uśmiech złotej jesieni, która odwróciła się na pięcie i zniknęła za horyzontem, zostawiając szare dżdżyste niebo, chłód i mrok.

niedziela, 1 listopada 2015

Będzin

Na starym cmentarzu na górce zamkowej w Będzinie spoczywa mój dziadek, którego niestety nigdy nie poznałam, świeć Panie nad jego duszą, ale któremu zawdzięczam coroczne wizyty na tymże cmentarzu 1 listopada. Od kilku lat pogoda rok za rokiem rozpieszcza nas na Wszystkich Świętych ciepłem i błękitnym niebem, a na górce pod zamkiem piękne stare klony i buki tworzą raj dla oczu.
Nie inaczej było w tym roku :)